Tor w Singapurze w tym roku ulegnie delikatnej, aczkolwiek mającej spore znacznie zmianie. Według doniesień organizatorzy wyścigu w końcu zdecydowali się usunąć szykanę Sling.
Miejsce to charakteryzowało się głównie wysokimi krawężnikami, które potrafiły uszkodzić auto, a dodatkowo było bardzo wolne i za każdym razem było krytykowane przez zawodników.W tym roku zamiast szykany ma znajdować się po prostu lewy zakręt. Według dziennikarza Speed Week organizatorzy zmienią także nawierzchnię między kluczowymi partiami toru 1-2, 5-8 a także wzdłuż promenady, dzięki czemu kierowcy będą mogli mniej narzekać na nierówności ulicznego obiektu.
20.08.2013 09:29
0
Nareszcie. Ta szykana to była jakaś pomyłka. Ani na tym wyprzedzić a w dodatku dosyć niebezpiecznie jest to miejsce.
20.08.2013 10:11
0
Jak wynika z tekstu jeszcze nic nie wiadomo. 1@ Taki już "urok "szykan
20.08.2013 10:15
0
@ 1 to była jedna z ciekawszych szykan w terminarzu. Zawodnicy techniczni potrafili na niej sporo zarobić, a marudzili rzemieślnicy. Poza na szykanach w założeniu się nie wyprzedza, tylko dojeżdża do słabiej pokonującego ją zawodnika..
20.08.2013 11:54
0
Dobra decyzja. Skoro sami zawodnicy mówią, że to najgorszy zakręt w całym kalendarzu F1, to trzeba bylo coś z tym zrobić.
20.08.2013 12:26
0
Może gdyby ta szykana nie miała tak wysokich krawężników... Ale była wg mnie dosyć ciekawa =, wymagająca technicznych umiejętności
20.08.2013 12:27
0
A dystans wyścigu będzie skrócony?
20.08.2013 15:00
0
już musieli zepsuć zajebisty zakręt - fajnie się pokonuje go w grze i ogląda w tv, był taki nietypowy i jednym z najlepszych w kalendarzu jakoś ta durna szykana w barcelonie z wysokimi krawężnikami gdzie też nie można wyprzedzac im nie przeszkadza poroniona decyzja
20.08.2013 20:11
0
Ja zgadzam się z @5 że było to ciekawe miejsce. Czy aż tak 'techniczne' to nie wiem. Chyba trochę szczęście i pecha tam też się liczyło. Na pewno jeśli poprawią to na jakiś ciekawy zakręt w lewo to będzie można tam wyprzedzać. Z drugiej strony zawsze szkoda takich fragmentów które budziły emocje.
20.08.2013 22:13
0
Co jak co, ale te zakręty nawet jeśli są takie trudne, to należy je opanować do perfekcji. Nawet takie pojedyncze rzeczy pokazują talent kierowcy. Alonso wygrał tam 3 razy, 2 razy Vettel, raz Hamilton.
20.08.2013 23:08
0
Pay driverzy nie dawali rady i zaplacili za zmiany ; )
22.08.2013 23:38
0
Chyba po to się robi zakręty żeby było trudniej zarówno kierowca jak i bolidom, dodatkowo to dobra forma testu zawieszenia. Na samym Marina Bay są trudniejsze zakręty od Slink (myślę ze chodzi tutaj jednak o wspomniana kwestie zawieszenia, no ale mogli by go jak już obniżyć a nie likwidować cala szykanę). Jak przy każdym jako takim trudnym zakręcie dochodziło od czasu do czasu do wypadków, ale są inne zakręty w kalendarzu, które cieszą większa rozbijalnoscia. Gdyby był naprawdę niewiarygodnie trudny słyszeli byśmy narzekania od 2008r. A ja do tej pory nie słyszałem ich chyba od nikogo, ani od Maldonado (ten akurat w Singapurze o dziwo dobrze sobie radzi, ani od swojego czasu Petrowa).
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się